
Beniaminek lepszy od Podlasia. Przespali pierwszą połowę
W meczu 2 kolejki rozgrywek V ligi piłkarze Podlasia doznali przykrej porażki wyjazdowej, po słabej w ich wykonaniu zwłaszcza pierwszej połowie. Od początku spotkania stroną atakującą byli gospodarze. Już w 15 minucie powinni prowadzić 1:0, ale tylko w sobie wiadomy sposób Karol Prasek przestrzelił w bardzo dogodnej sytuacji. W 27 minucie ten sam zawodnik już się nie pomylił skutecznym strzałem do siatki wykończył bardzo ładną akcję Warki. Goście w tym okresie gry próbowali się rewanżować, ale z mizernym skutkiem. W 43 minucie na indywidualną akcję zdecydował się Adrian Dębiński. Po prawie 50 metrowym rajdzie pokonał bramkarza Marcina Adamiaka. Niewiele brakowało, aby już w doliczonym czasie gry miejscowi podwyższyli rezultat. Na szczęście dla Podlasia, Tymoteusz Śliwa nie trafił do siatki z bliskiej odległości.
Druga połowa zaczęła się od ataków Podlasia. Już w 52 minucie kontaktowego gola strzelił Michał Panufnik. Bramka ta dodała wiary we własne siły podopiecznym Tomasza Janczarka, którzy przejęli inicjatywę. Niestety w 67 minucie nie ustrzegli się błędu i po kontrze gospodarzy, tym razem nie pomylił się Tymoteusz Śliwa i precyzyjnym strzałem wyprowadził Warkę ponownie na dwubramkowe prowadzenie. Dosłownie minutę później, wprowadzony do gry w drugiej połowie Mateusz Papazachariau trafił do siatki kończąc składną akcję swojego zespołu. W ostatnich minutach meczu Podlasie ambitnie walczyło przynajmniej o jeden punkt. Niestety w poczynaniach zespołu brakowało dokładności i precyzji. Beniaminek w końcówce przeżywał trudne chwile, ale zdołał dowieźć zwycięstwo do końca meczu. Szkoda, bo gdyby nie fatalna pierwsza odsłona sokołowianie mogli wyjechać z miasta piwa ze zdobyczą punktową.
V LIGA. Energia i Tygrys skuteczne. Wpadka Podlasia.
Druga kolejka Decathlon V ligi przyniosła popis skuteczności zwłaszcza drużyn będących gospodarzami spotkań. Najwyższe zwycięstwo w tej serii gier odniosła Energia Kozienice, która w meczu derbowym regionu radomskiego rozgromiła Pilicę Białobrzegi aż 7:0. Hat-trikiem w tym meczu popisał się Bartłomiej Książek, który w sumie na swoim koncie ma 5 goli. Podopieczni duetu trenerów: Marcina Pieniążka i Rafała Bartosiewicza dominowali na boisku przez pełne 90 minut, potwierdzając tym samym ligowe aspiracje. Strzeleckie celowniki dobrze nastawione mieli gracze Tygrysa Huta Mińska, którzy 4:0 pokonali LKS Promna. Jedną z bramek dla miejscowych strzelił były reprezentant Polski, doświadczony Łukasz Broż.
Jednym z ciekawiej się zapowiadającym meczem tej kolejki było starcie w Warce, gdzie miejscowy KS podejmował Podlasie Sokołów Podlaski. Obydwa zespoły efektownie wygrały przed tygodniem, strzelając rywalom po 4 bramki. Po ciekawym i emocjonującym spotkaniu lepsi okazali się gospodarze wygrywając 3:2. O wygranej Warki zadecydowała pierwsza połowa, kiedy to zdominowała graczy z Sokołowa Podlaskiego. Ciekawie też było w Pruszkowie, gdzie Znicz II mierzył się z Jodłą Jedlnia Letnisko. Młodzież z Pruszkowa jeszcze raz pokazała, że potrafi rywalizować z każdym w tej lidze i odniosła kolejne zwycięstwo 2:1. Gospodarze prowadzili 2:0, ale mecz kończyli w dziesięciu, po czerwonej kartce jaką obejrzał zawodnik Znicza. Goście strzelili kontaktowego gola, ale na więcej już nie było ich stać.
Z kompletem punktów po 2 kolejkach jest też Żyrardowianka. Tym razem drużyna z Żyrardowa okazała się minimalnie lepsza od Drogowca Jedlińsk zwyciężając 1:0. Warto podkreślić, że gola na wagę 3 punktów strzelił Maciej Nalej, jedyny zawodnik, który jak do tej pory trafiał w tym sezonie dla swojego zespołu. Historyczne zwycięstwo w V lidze odniosła Perła Złotokłos. Beniaminek podejmował na własnym boisku rezerwy Mazovii Mińsk Mazowiecki i odniósł przekonywujące zwycięstwo 3:0. Dla Mazovii to druga w miarę wysoką porażka w tym sezonie po powrocie do tej klasy rozgrywek.
Po nieudanej przed tygodniem inauguracji, na komplet punktów liczyli sympatycy Prochu Pionki. Mecz z LKS Chlebnia zaczął się dla nich obiecująco po wykorzystaniu rzutu karnego przez Emila Wiącka. Niestety radość miejscowych trwała tylko 10 minut, kiedy to goście po ładnej akcji wyrównali na 1:1. Więcej goli już nie padło. Remis nie krzywdzi żadnej z drużyn. W ostatnim niedzielnym meczu Promyk Nowa Sucha dostał bolesną lekcję od Józefovii Józefów przegrywając 1:6.
Za tydzień kolejna porcja emocji piątoligowych. Zdecydowanie na pierwszy plan wysuwa się konfrontacja Podlasia z Tygrysem. Ciekawie powinno być także w rywalizacji Józefovii z Energią, Pilicy że Zniczem II oraz Jodły z Żyrardowianką.
KS WARKA - PODLASIE SOKOŁÓW PODLASKI 3:2 (2:0).
Bramki strzelili: Dla KS Warka Karol Prasek w 27 minucie, Adrian Dębiński w 43 minucie, Tymoteusz Śliwa w 67 minucie oraz dla Podlasia Michał Panufnik w 52 minucie i Mateusz Papazachariou w 68 minucie.
Sędziował: Michał Świątczak.
Podlasie: Marcin Adamiak – Oliwier Jurczak, Kacper Komycz , Michał Panufnik, Michał Markiewicz – Bartosz Nowak ( 46’ Mateusz Papazachariau ) , Marcin Siedlecki ( 65’ Hubert Fabisiak ) , Tomasz Nieścieruk , Cezary Bujalski - Dominik Barciak ( 65’ Yevhen Pylypczuk ) , Mateusz Omieciuch
Żółte kartki : Dębiński , Makuch , Ostrowski , Muszyński ( KS Warka ) – Nowak, Markiewicz , Jurczak , Bujalski , Papazachariau ( 2) ( Podlasie )
Czerwona kartka : Papazachariau ( 2 żółte ) Podlasie
W 3 kolejce Podlasie zagra 23.08.2025 r. ( sobota ) o godz. 16.00 na boisku Jabłonianki w Jabłonnie Lackiej z Tygrysem Huta Mińska.
Wyniki 2 kolejki
Pomyk Nowa Sucha – Józefovia Józefów 1 : 6
Energia Kozienice – Pilica Białobrzegi 7 : 0
Znicz II Pruszków – Jodła – Jedlnia Letnisko 2 : 1
Żyrardowianka Żyrardów – Drogowiec Jedlińsk 1 : 0
Proch Pionki – LKS Chlebnia 1 : 1
KS Warka – Podlasie Sokołów Podlaski 3 : 2
Tygrys Huta Mińska – LKS Promna 4 : 0
Perła Złotokłos – Mazovia II Mińsk Mazowiecki 3 : 0