W rozgrywkach V ligi sezonu 2024 / 2025  drugie zwycięstwo odniosła drużyna Podlasia Sokołów Podlaski. Bohaterem meczu okazał się kapitan drużyny, Mateusz Omieciuch - autor wszystkich czterech goli.

Początek spotkania nie zapowiadał triumfu miejscowych. W dotychczasowych meczach to właśnie gracze Podlasia zaskakiwali rywali strzelając bramki w pierwszych minutach. Tym razem to Naprzód Zielonki zupełnie zaskoczyli miejscowych. W 5 ‘ Aleksander Biczak-Radlak wyłożył piłkę na 6 metrze Michałowi Kozaczkowi, a ten bez problemu skierował ją do siatki Podlasia. Zaledwie 3 minuty później, Michał Ocipka wykorzystał zagranie Marcina Rojka i podwyższył na 2:0. Szybka strata dwóch bramek na szczęście nie podłamała podopiecznych Piotra Kardasa. W 18 ‘ po podaniu Marcina Prokopa w sytuacji sam na sam z bramkarzem Janem Włodkiem kontaktowego gola strzelił Mateusz Omieciuch. W odpowiedzi goście po akcji mieli szansę na trzecią bramkę ale strzał Ocipka trafił w słupek. Tuż przed ostatnim gwizdkiem pierwszej połowy ponownie Omieciuch w dogodnej sytuacji doprowadził do wyrównania.
Po zmianie stron, gospodarze od początku ruszyli do ataków. Bliscy szczęścia byli Yevhen Pylypchuk i Kacper Komycz ale ich uderzenia były niecelne. Jednak od czego w drużynie jest kapitan. W 56 ‘ Omieciuch po raz trzeci zmusił do kapitulacji bramkarza gości kompletując hat tricka. W 70 ‘ wprowadzony na boisko kilka minut wcześniej doświadczony Wojciech Wocial strzałem z kilku metrów doprowadził do wyrównania. To jednak było za mało dla dobrze usposobionego tego dnia Mateusza Omieciucha, który w 81 ‘ popisał się czwartym golem w tym meczu. Naprzód do końca walczył o choćby jeden punkt, ale w samej końcówce kończył mecz w dziesiatkę po drugiej żółtej kartce pokazanej przez arbitra Piotra Palaszewskiego Kamilowi Wąchockiemu.
I tak ważne punkty zostały w Sokołowie Podlaskim i dzięki temu zwycięstwu Podlasie zanotowało awans w górę tabeli. Za tydzień mecz w Siedlcach z rezerwami Pogoni. Liczymy, że zawodnicy podtrzymają dobrą passę i będą kontynuować zwycięską walkę o kolejne punkty.
V Liga. Lider i wicelider polegli. Pół tuzina goli w Radomiu. Energia goni.
Po sześciu z rzędu wygranych, pierwszej porażki 1:2 doznał niekwestionowany dotąd lider tabeli, Ożarowianka Ożarów Mazowiecki. Ich pogromcą okazał się LKS Chlebnia, który w pełni wykorzystał atut własnego boiska. Zwłaszcza pierwsza połowa w wykonaniu gospodarzy była bardzo udana. Już po kwadransie było 2:0 dla LKS. W drugiej połowie mimo sporej przewagi goście zdołali tylko strzelić tylko jednego gola. Szansy na zmniejszenie dystansu do przodownika tabeli nie wykorzystał wicelider Naprzód Zielonka, który w Sokołowie po 8 minutach prowadził 2:0. Jednak w tym dniu znakomicie usposobiony był kapitan miejscowych, Mateusz Omieciuch, autor wszystkich czterech goli dla Podlasia. Goście odpowiedzieli jednym i mecz zakończył się wynikiem 4:3.
Kolejne punkty dopisał sobie spadkowicz z IV ligi, Mazur Karczew pokonując w Pruszkowie rezerwy Znicza 2:0. Przyjezdni pomimo grania w dziesięciu po czerwonej kartce w 44 minucie, dwukrotnie wyprowadzili skuteczne ataki. Ciekawy i obfitujący w sporo goli mecz rozegrali piłkarze LKS Promna i KS Raszyn. Podopieczni Pawła Wysockiego prowadzili już 3:1, ale w końcówce listę strzelców dla Raszyna wpisał się doświadczony Łukasz Gikiewicz zmniejszając rozmiary porażki na 2:3.
Prawdziwą strzelaninę urządzili sobie gracze rezerw Radomiaka pokonując na własnym boisku Milana Milanówek 6:0. Podopieczni Rolanda Thomasa wreszcie wykazali się skutecznością, która była bolączką w poprzednich spotkaniach. Planowe zwycięstwo odniosła też Żyrardowianka Żyrardów pokonując Escolę Warszawa 3:1. Wygrana mogła być bardziej okazała, jednak gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego.
Spory zawód przeżyli kibice w Jedlińsku. W minionym tygodniu nastąpiła zmiana trenera. Dotychczasowego Piotra Wątorskiego, zastąpił Kamil Marszałek. Tym razem efekt nowej miotły nie zadziałał i Drogowiec gładko uległ Pogoni II Siedlce 0:3 i jest jedynym zespołem beż punktów. W niedzielnym meczu w derbach regionu radomskiego, Proch Pionki mimo ambitnej gry nie dał goniącej lidera Energii Kozienice i uległ 0:2. Dzięki wygranej kozieniczanie awansowali na 2 lokatę w tabeli.
Za tydzień kolejne emocje piątoligowe. Z zestawu par 8 kolejki.najciekawiej zapowiadają się mecze Energii z LKS Promna, KS Raszyn z LKS Chlebnia ì Pogoni II z Podlasiem.
PODLASIE SOKOŁÓW PODLASKI - NAPRZÓÐ ZIELONKI 4:3 (2:2)
Bramki strzelali: Mateusz Omieciuch w 18 ‘, 45 ‘, 56 ‘ i 81 ‘ dla Podlasia oraz Michał Kozaczkow w 5 ‘, Michał Ocipka w 8 ‘ i Wojciech Wocial w 70 ‘ dla Naprzodu.
Skład Podlasia : Marcin Adamiak – Michał Markiewicz , Dominik Barciak , Kacper Komycz , Yaroslav Shakh ( 80 ‘ Michał Gutowski ) – Artur Prokop ( 85’ Jakub Kozaczuk ) , Adam Niemyjski , Marcin Siedlecki ( 75’ Bartosz Nowak ) , Krzysztof Kozaczuk , Yevhen Pylypchuk ( 75’ George Onwusonye ) – Mateusz Omieciuch
Żółte kartki : Markiewicz , Onwusonye ( Podlasie ) – Biczak – Radlak , Wąchocki ( 2) Naprzód
Czerwona kartka : Wąchocki ( 2 żółte ) Naprzód
W 8 kolejce Podlasie zagra na wyjeździe 29 września br. ( niedziela ) o godz. 12.30 z Pogonią II Siedlce.
Wyniki 7 kolejki
Radomiak II Radom – Milan Milanówek 6 : 0
Żyrardowianka Żyrardów – Escola Varsovia Warszawa 3 : 1
Proch Pionki – Energia Kozienice 0 : 2
LKS Promna – KS Raszyn 3 : 2
LKS Chlebnia – Ożarowianka Ożarów Mazowiecki 2 : 1
Drogowiec Jedlińsk – Pogoń II Siedlce 0 : 3
Podlasie Sokołów Podlaski – Naprzód Zielonki 4 : 3
Znicz II Pruszków – Mazur Karczew 0 : 2