Ostatniej niedzieli rozegrano 16 kolejkę Powiatowej Ligi Piłkarskich Siódemek, aura nie wszystkim sprzyjała, z osiągniętych wyników też nie wszyscy są zadowoleni.

25th May 2025   Marek Leśko

Kamianki – Ceranów (1:1) 8:5
(J. Kobyliński x3, J. Łęczycki, A. Częstochowski, Sz. Grochowski, M. Schultz, E. Łęczycki # J. Steć x4, Ł. Rawiński)
Goście choć przyjechali w mocno okrojonym składzie to z zamiarem poprawienia bilansu meczów wyjazdowych. Gospodarze – będący ostatnio w dobrej formie – z chęciami przedłużenia passy zwycięstw. Początek meczu spokojny, bez podkręcania tempa przez którąś ze stron, lekką przewagę zyskali Pomarańczowi i to oni jako pierwsi strzelają bramkę w tym meczu. Ceranów wyrównuję tuż przed przerwą po powtórzonym rzucie karnym (przy pierwszej próbie bramkarz gospodarzy zbyt szybko wyszedł przed linie bramkową – przyp. autora). Prawdziwe meczycho zaczęło się dopiero po przerwie. Niebiescy początek drugiej odsłony spotkania przespali, w przeciągu 5 minut Kamianki trzy razy trafiają do siatki. Dopiero trzybramkowa różnica obudziła przyjezdnych, sam mecz już do końca był otwarty z nastawieniem na ofensywę jednej i drugiej drużyny, stąd 13 bramek w tym meczu, a mogło być o 2-3 dla każdej drużyny więcej. Kamianki odnoszą 3 zwycięstwo z rzędu, Ceranów nadal nie najlepiej może wspominać mecze wyjazdowe.

Skład Kamianki: Daniel Skwierczyński, Jakub Łęczycki, Eryk Łęczycki, Wojciech Kozioł, Jacek Kobyliński, Mateusz Tarkowski, Adrian Częstochowski, Igor Khomliak, Szymon Grochowski, Marcel Schulz.
Skład Ceranów: Łukasz Plas, Łukasz Rawiński, Mikołaj Steć, Jakub Steć, Szymon Kamiński, Karol Dmowski, Patryk Kołek, Krystian Wojtczuk.

Sokołów I – Sokół Sokołów Podlaski (2:1) 5:1
(M. Supeł x3, D. Bogucki, S. Radawiec # M. Parzonka)
W derbach Sokołowa Podlaskiego w szranki stanęły drużyny, którym ostatnio – delikatnie mówiąc – nie bardzo idzie. Nie mogło więc być lepszej okazji na przerwanie złej passy. Początek meczu wyrównany z lekką optyczną przewagą gości, ale to Korpus Weteranów trafia do siatki jako pierwszy. Chociaż Sokół szybko odpowiada, to na przerwę z jednobramkowym prowadzeniem schodzą gospodarze. Druga połowa należała do Sokołów I, którzy kontrolowali spotkanie, wykorzystując błędy rywali w obronie.. Gospodarze odnoszą pierwsze zwycięstwo tej wiosny, goście natomiast nie zdobyli wiosną choćby punktu.
Skład Sokołów I: Radosław Sawicki, Bartłomiej Gajzler, Grzegorz Chomać, Damian Bogucki, Piotr Radawiec, Mateusz Kamiński, Mariusz Supeł, Sławomir Radawiec.
Skład Sokół Sokołów Podlaski: Bartłomiej Tartaczuk, Mariusz Parzonka, Marcin Brzezik, Filip Andryszczyk, Dawid Andryszczyk, Łukasz Arczewski, Maciej Nowotniak, Radosław Woźniak, Mateusz Sidorzak.

Ks Patrykozy – Skrzeszew (1:1) 3:3
(P. Korneć x3 # A. Benedykciuk x2, S. Protaziuk)
Dla obu zespołów ten mecz był grą o coś więcej niż tylko 3 punkty. Dla gospodarzy to ostatni moment by zachować szansę na walkę o podium, dla gości równie ważny w kontekście walki być może nawet o drugą lokatę na koniec sezonu. Spotkanie lepiej zaczęli zawodnicy Skrzeszewa, jednak bramkowało strzału w światło bramki. Gospodarze mieli problem z wskoczeniem na właściwe obroty. Jako pierwsi do bramki trafiają goście, choć bramkarz Ks’u rzut karny jeszcze obronił, to przy dobitce nie miał już nic do powiedzenia. Od tego momentu to właśnie gospodarze zaczęli grać, co raz groźniej atakując, atakując skutecznie, dzięki czemu jeszcze przed przerwą doprowadzają do remisu. W drugiej połowie na boisku lepiej wyglądali Żólto-czarni, ich były groźniejsze niż przedstawicieli gminy Repki, ale to właśnie goście drugi raz tego dnia wyszli na prowadzenie, po drugim rzucie karnym – tym razem wykorzystanym. Nie zraziło to gospodarzy atakujących raz za razem, skutecznie zresztą. Najpierw po składnej akcji doprowadzają do remisu, by po chwili wykorzystując kontratak wyjść na prowadzenie pierwszy raz w tym meczu. Skrzeszew nie miał zamiaru wracać do domu na tarczy, walka przyniosła bramkę na wagę remisu. Podział punktów nie satysfakcjonował żadnej strony, obydwa zespoły miały okazję do przeważenia szali na swoją stronę, bramki już jednak nie padły. Remis nie ucieszył nikogo.
Skład Ks Patrykozy: Przemysław Korneć, Rafał Długołęcki, Maciej Oleszczuk, Damian Buzuk, Jakub Buzuk, Kamil kozak, Andrzej Kozak, Daniel Podgórzak, Mateusz Goluch, Damian Czapski.
Skład Skrzeszew: Mariusz Benedykciuk, Mateusz Adamczuk, Rafał Kałuski, Dawid Podniesiński, Sebastian Protaziuk, Jakub Zieliński, Przemysław Antoniak, Adam Benedykciuk, Tomasz Czerkas, Kamil Głogowski, Daniel Głogowski, Kacper Maciejewski, Daniel Chmielak, Jakub Benedykciuk.

Kamianka – Nieciecz (1:2) 3:5
(K. Płachetko x2, Sz. Jacenciuk # H. Abramczuk x3, P. Bolesta, S. Wrzosek)
Gospodarze z ambicjami i szansami na drugą lokatę na koniec sezonu, nie zamierzali odpuszczać liderowi. Goście choć ich droga do obrony mistrzowskiego tytułu jest już nie zagrożona nie zamierzają opuszczać żadnego meczu. Kto liczył na zacięty i wyrównany mecz, na pewno się nie zawiódł. Nieciecz ma tendencję w tym sezonie, że gry w pierwszych połowach nie na pełnych obrotach, tak było i jesienią w kilku meczach, powtarzało się to również wiosną, lecz ta niedziela była inna pod tym względem. Już na początku spotkania przyjezdni wyszli na dwubramkowe prowadzenie, przed przerwą Kamianka strzela bramkę kontaktową. I choć druga połowa była zacięta i wyrównana to Czerwoni bezpiecznie z dwubramkową przewagą kontrolowali wynik. Gospodarzy porażka w meczu kosztowała spadek na czwarte miejsce w tabeli, jednak strata do trzeciej lokaty to tylko 1 punkt.
Skład Kamianka: Bartłomiej Dabiński, Jakub Remiszewski, Przemysław Romanowski, Szymon Jacenciuk, Konrad Płachetko, Rafał Filipek, Marcin Sidorzak, Bartosz Kisieliński.
Skład Nieciecz: Paweł Pniewski, Andrzej Pniewski, Tomasz Kryszczuk, Sylwester Wrzosek, Jacek Pankiewicz, Adam Ignaciuk, Mateusz Ignaciuk, Maciej Skupiewski, Patryk Bolesta, Hubert Abramczuk.

NKS Białobrzegi – FC Dzierzby (3:1) 8:1
(H. Kobus x2, I. Sidorzak x2, S. Jaczewski x2, M. Jaczewski x2 # Kacper Kowalik)
Aby gospodarze obronili drugą lokatę w tabeli, nie mogą odpuszczać żadnego meczu. Do Sterdyni przyjechała młoda drużyna z Dzierzb i musiała przełknąć gorzką pigułkę. Od samego początku NKS narzucił szybkie tempo gry z wysokim pressingiem, co skutkowało bezpiecznym dwubramkowym prowadzeniem do przerwy. Po zmianie stron dopóki goście – którzy przyjechali bez rezerwowych – mieli siły gra jakoś wyglądała, gdy tych sił zabrakło obrona posypała się jak domek z kart. A zawodnicy z Białobrzeg tego dnia nie mieli litości dla przedstawicieli sąsiedniej gminy. Gospodarze zgarniają 3 punkty, a wpadki rywali umacniają ich na drugiej lokacie w tabeli.
Skład NKS Białobrzegi: Kamil Sitkowski, Mariusz Steć, Patryk Steć, Łukasz Lesiuk, Hubert Kobus, Ignacy Sidorzak, Sebastian Jaczewski, Mateusz Jaczewski, Rafał Misiek.
Skład FC Dzierzby: Andrzej Laskowski, Kamil Kowalik, Kacper Kowalik, Wiktor Ptasznik, Adrian Zalewski, Damian Stański, Mikołaj Krawczuk.

W tabeli Nieciecz na autostradzie do obrony tytułu mistrzowskiego, już tylko kataklizm może ich pozbawić pierwszego miejsca na koniec sezonu, 8 punktów za liderem umacniają się NKS Białobrzegi, z przewagą nad trzecim Skrzeszewem wynoszącą 7 punktów, na miejsce czwarte spada Kamianka, ale strata do podium wynosi tylko 1 punkt. Ponowne do walki o podium włączają się piąte Ks Patrykozy, strata 4 punktów jest do zniwelowania. Królowie swojego podwórka – Ceranów – plasuje się w środku tabeli ze stratą 5 punktów do miejsca piątego i przewagą 6 punktów nad miejscem siódmym, które zajmuje szukający formy Sokół Sokołów Podlaski. Tyle samo punktów mają Kamianki, które wiosną zdobyli trzy razy więcej punktów niż jesienią. Na miejscu dziewiątym Sokołów I, na dziesiątym FC Dzierzby.

Wśród strzelców bez niespodzianek, na czele nadal – i tak już pewnie zostanie do końca sezonu – napastników z Niecieczy: Patryk Bolesta (42 bramki) oraz Hubert Abramczuk (30 goli). Kolejne miejsca zajmują: Sebastian Protaziuk (Skrzeszew; 20), po 15 bramek mają Przemysław Antoniak (Skrzeszew), Jacek Kobyliński (Kamianki) oraz Igor Oniśk (Sokół Sokołów Podlaski). Na razie na 14 trafieniach licznik strzelecki zatrzymał Kamil Mieczkowski (Ks Patrykozy), po 13 goli na swoim koncie mają: Piotr Gra (Kamianka) oraz Hubert Kobus (NKS Białobrzegi). Ponad to, więcej niż 10 strzelonych bramek w tym sezonie mają w swoim dorobku: Konrad Płachetko (Kamianka; 12), Jakub Zieliński (Skrzeszew; 12), Eryk Łęczycki (Kamianki; 12), Maciej Skupiewski (Nieciecz; 11), Rafał Filipek (Kamianka; 10), Sebastian Jaczewski (NKS Białobrzegi; 10) oraz Kamil Jurczak (Sokołów I; 10)

W kolejce 17 najciekawiej zapowiada się spotkanie Niecieczy z Ks Patrykozy oraz próba zdobycia twierdzy Ceranów przez NKS Białobrzegi. W Repkach Kamianki podejmować będą FC Dzierzby i tu uwaga, przed właściwym meczem 17 kolejki zostanie dograne 9 minut meczu z jesieni, który wtedy został niedokończony. Sokołów I w roli gospodarza podejmował będzie Kamiankę, a Sokół Sokołów Podlaski powalczy o pierwsze wiosenne punkty ze Skrzeszewem, który nie może sobie pozwolić na wpadki w kontekście walki o podium. Szykuje się kolejna ciekawa niedziela.

Więcej statystyk na https://siodemkigokis1.futbolowo.pl/